Star Wars Jedi: Survivor – czego można się spodziewać po tej grze?

Przygody Cala Kestisa (Cameron Monaghan) to jedna z najbardziej lubianych części współczesnych projektów Gwiezdnych Wojen. Pierwsza gra, w której był głównym bohaterem Star Wars Jedi: Fallen Order, przyciągnęła ponad 20 milionów graczy, co w branży gier to dużo. Kolejna gra ogłoszona w maju 2022 roku, zatytułowana Star Wars Jedi: Survivor, ma ukazać się w marcu przyszłego roku na platformie ccya.fr.

Ogłoszenie to wywołało dużą falę szumu wokół gry. Nie było to zaskoczeniem dla nikogo, kto wie, jak fani Gwiezdnych Wojen kochają postać Cala Kestisa i jego historie. Największym pytaniem w tej chwili jest to, czego możemy się spodziewać po najnowszej grze Respawn Entertainment i co mogliśmy zobaczyć na The Game Awards 2022? Postaram się udzielić tutaj kilku odpowiedzi.

Wiele rzeczy zmieniło się w Cal Kestis w ciągu ostatnich 5 lat

Historia Star Wars Jedi: Survivor toczy się 5 lat po wydarzeniach z Star Wars Jedi: Fallen Order. Skończyło się to tym, że Cal i cała załoga Stinger Mantis zdecydowali się zniszczyć holocron Jedi zamiast przywrócić Zakon Jedi, aby chronić dzieci wrażliwe na Moc przed Imperium. Jeśli chcesz wiedzieć, gdzie to jest na osi czasu Gwiezdnych Wojen, dzieje się to mniej więcej w tym samym czasie, co seria Obi-Wan Kenobi, i to dziewięć lat przed pierwszą bitwą o Yavin.

W poprzedniej grze Cal był ukrywającym się Jedi, który prowadził normalne życie z dala od oczu Imperium. Kiedy uratował swojego przyjaciela, musiał uciekać z planety Bracca i pomóc Cere Jundzie (Debra Wilson) odbudować Zakon Jedi. W trakcie rozgrywki Cal przypomina sobie swój trening i odzyskuje umiejętność używania Mocy na różne sposoby.

Podczas poszukiwań holokronu walczy z Drugą i Dziewiątą Siostrą, Taronem Malicosem, kilkoma łowcami nagród i oczywiście kultowym Darthem Vaderem. Podróż Cala doprowadziła go do przekonania, że musi ufać tylko mocy i swoim bliskim przyjaciołom, a nie polegać na innych ludziach, którzy mogą go zdradzić lub wykorzystać dla własnych korzyści. W całej historii widzieliśmy wiele retrospekcji, które pokazały nam, dlaczego obecne wersje postaci są bardziej złamane psychicznie, mniej pewne siebie i tak łatwo wyzwalane przez najmniejszą wzmiankę o ich przeszłości.

Teraz historia Cala Kestisa zabierze nas w najdalsze zakątki galaktyki, gdzie będziemy mogli odkrywać wiele planet i poznawać wiele nowych postaci, które są ważne zarówno dla fabuły, jak i dla Cala. Nie jest już Padawanem, ale potężnym i prawowitym Rycerzem Jedi. Będzie to opowieść utrzymana w mrocznym tonie, która pokaże nam jeszcze gorszą stronę galaktyki, w której każdy człowiek walczy o życie.

Chociaż będzie nosił wspomnienia o tym, jak funkcjonował Zakon Jedi i jaki był jego cel, spróbuje spełnić oczekiwania, jakie my, gracze, i Cere, mamy wobec niego. Oczekuje się, że jej historia pokaże wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji, różne wyniki bitew i skomplikowane decyzje moralne, ale będzie to znacznie większa gra niż jej poprzedniczka.

Na drodze do pokonania Imperium Cal spotka Bode Akunę, który pomoże mu na wiele znaczących sposobów, od oprowadzania go po miejscach i odkrywania sekretów, po konfrontację z nim, dając mu więcej „siły roboczej”. Fabuła będzie dłuższa niż Jedi: Fallen Order. Osobiście wychodzę z założenia, że Respawn Entertainment da nam potężną historię z mnóstwem emocji, dramatyzmu, akcji i prawdziwych momentów science-fiction, znanych z uniwersum Gwiezdnych Wojen.

Mieszanka starej i nowej mechaniki w Star Wars Jedi: Survivor

Jedną z najważniejszych rzeczy podczas grania w gry Star Wars jest walka na miecze świetlne (jeśli jest dostępna), która ma pozwolić graczowi doświadczyć, co to znaczy być prawdziwym Rycerzem Jedi. Star Wars Jedi: Upadły Zakon dał nam znakomitą okazję, aby tego doświadczyć, ponieważ z łatwością możemy władać mieczem świetlnym, który Cal otrzymał od Jaro Tapala, swojego Mistrza Jedi.

W Fallen Order poczuliśmy prawdziwą moc miecza świetlnego, walcząc ze szturmowcami, wieśniakami Zabrak, zwierzętami, dużymi trollami, a nawet przerażającymi potworami. W miarę postępów w fabule odblokowywaliśmy więcej kombinacji mieczy świetlnych, takich jak ciężkie ataki, podwójne ostrze szabli, a nawet kultowa umiejętność pchnięcia/przyciągnięcia Mocy.

Podobne wpisy